Share

cover art for „IBK dégage!”, czyli Mali też powiedziało „odejdź”

DGPtalk: Dzieje się świat

„IBK dégage!”, czyli Mali też powiedziało „odejdź”

Ep. 12

Słowa „wojskowy pucz” i „Afryka” nie wywołują skojarzeń z pokojowym przekazaniem władzy. Niemniej jednak z takim przypadkiem możemy mieć do czynienia w Mali. W czerwcu mieszkańcy tego kraju wyszli na ulicę zmęczeni korupcją, nepotyzmem i brakiem perspektyw. Ich hasłem stało się „IBK dégage!”, czyli „odejdź IBK” – od prezydenta Ibrahima Boubacara Keity. Gdy presja ze strony ulicy nic nie dała, do gry włączyło się wojsko: 18 sierpnia 2020 mundurowi porwali głowę państwa, który dzień później podał się do dymisji. Wszystko odbyło się bez jednego wystrzału.


Puczyści zapowiadają, że chcą oddać władzę w ręce demokratycznie wybranych cywilów, ale kiedy miałoby dojść do rozpisania nowych wyborów – na razie nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że sąsiedzi Mali obawiają się, że zmiana władzy zdestabilizuje jeszcze bardziej sytuację w kraju, który od ośmiu lat nie może sobie poradzić z islamskim ekstremizmem – i to pomimo poważnej pomocy wojskowej z zewnątrz. O tym, co może czekać Mali, dlaczego kraj jest dumny ze swojej historii i czym jest „prawo żartu” opowiada mi dr Jędrzej Czerep, analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. 


Autor: Jakub Kapiszewski

Słuchaj podcastu Dzieje się świat

More episodes

View all episodes

  • 23. Po wyborach Bułgaria może mieć skrajnie prawicową reprezentację w parlamencie Unii

    24:07
    Wybory do europarlamentuWybory do Europarlamentu w Bułgarii będą niezwykle istotne przede wszystkim ze względu na specyfikę bułgarskiej sceny politycznej. Jak już wspomniałem, w ciągu ostatnich 2 lat mieliśmy do czynienia z permanentnym kryzysem politycznym z brakiem możliwości utworzenia sprawnie funkcjonującego rządu. Nadzwyczajną koncentracją władzy w rękach prezydenta. Dopiero w czerwcu ubiegłego roku w Bułgarii doszło do bardzo specyficznej sytuacji, w której dwaj główni rywale polityczni utworzyli rząd rotacyjny. Porozumieli się, że jego zakres czasowy,18 miesięcy, ma służyć przede wszystkim temu, żeby ustabilizować Bułgarię i żeby przejąć władzę od prezydenta – wyjaśnia Domaradzki.Gościem Szymona Glonka w podcaście "DGPtalk: Dzieje się świat" jest dr Spasimir Domaradzki, Uniwersytet Warszawski oraz Instytut Europy Środkowej.
  • 22. Amerykanie są zmęczeni wojnami

    22:15
    Donald Trump nie rozumie, co oznaczają wydatki 2 proc. PKB na NATOOpinie Donalda Trumpa na temat sojuszu transatlantyckiego, na temat NATO, na temat kwestii związanych z zaangażowaniem Stanów Zjednoczonych w Europie są znane nie od dzisiaj. Donald Trump przypomnę, chciał przecież wycofywać wojska amerykańskie z terytorium Niemiec. Miał pomysły i odgrażał się, że wycofa Stany Zjednoczone z NATO. Tylko że w czasie jego pierwszej kadencji był on otoczony szeregiem doradców zarówno w samym Białym Domu, ale też jako sekretarzy obrony, którzy rozumieli wartość dla Ameryki sojuszu transatlantyckiego, którzy rozumieli znaczenie NATO dla bezpieczeństwa nie tylko Europy, nie tylko całego regionu, ale świata i bardzo skutecznie przeciwdziałali wszelkim ruchom, które w sposób realny przyczyniłyby się do osłabienia NATO. Przy okazji wykorzystano bardzo mądrze tę niechęć Donalda Trumpa, aby naciskać na państwa europejskie, które tego 2 proc PKB na obronność nie wydawały. Sam Donald Trump wydaje się nie rozumieć, co to znaczy to 2 proc. PKB. On wydaje się przekonany, że to jest jakaś składka, którą się płaci do wspólnego budżetu. A przecież nie o to chodzi. Chodzi o to, ile dane państwo wydaje ze swojego budżetu na własną obronność – mówi Katarzyna Pisarska.Gościnią Szymona Glonka w podcaście "DGPtalk: Dzieje się świat" jest prof. Katarzyna Pisarska, przewodnicząca Rady Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego, Przewodnicząca Warsaw Security Forum.
  • 21. Kowal: Powinniśmy być bardziej asertywni w relacji z Ukrainą [PODCAST]

    23:02
    Czy Ukraińcy chcą, żeby Polacy odbudowywali Ukrainę? Krym sukcesem rosyjskiej propagandy. Czy jesteśmy na kolizyjnym kursie w relacjach z Ukrainą?
  • 20. Artur Nowak-Far: W Unii Europejskiej nie pracuje się nad zmianą traktatów

    21:29
    Gościem Szymona Glonka w podcaście "DGPtalk: Dzieje się świat" jest prof. dr hab. Artur Nowak-Far, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie.
  • 19. Krzysztof Płomiński: Konflikt w Gazie się skończy. Hamas zostanie wyeliminowany

    24:13
    Gościem Szymona Glonka w podcaście "DGPtalk: Dzieje się świat" jest Krzysztof Płomiński, Ambasador tytularny, Doradca dyplomatyczny Krajowej Izby Gospodarczej.
  • 18. Jerzy Drożdż: Wszyscy w tej chwili patrzą na Turcję

    23:13
    Najważniejsze wybory w 2023 roku?Gościem Szymona Glonka w podcaście "DGPtalk: Dzieje się świat" jest Jerzy Drożdż, Ambasador Tytularny, Dyrektor Biura Współpracy z Zagranicą.
  • 17. Parafianowicz: Gdyby Rosja użyła broni atomowej, trudno powiedzieć jaki byłby koniec eskalacji atomowej

    29:51
    Dla Rosji mówienie o broni atomowej jest ostatnim szczeblem w drabinie eskalacyjnej. Miejmy nadzieję, że nigdy nie zapadnie decyzja o jej użyciu, a gdyby tak się stało, to raczej zakładamy że byłaby to forma eskalacji poniżej klasycznego rozumienia użycia broni atomowej. Nawet użycie małego pocisku z głowicą nuklearną mogłoby wywołać lawinę zdarzeń, które zmieniają świat w ruinę. Ale już teraz słowa Putina budują rzeczywistość polityczną np. w Azji, przenoszą wyżej szantaż atomowy – mówił Zbigniew Parafianowicz.
  • 16. Łukaszenka odwleka mobilizację. Boi się wariantu rumuńskiego po rozdaniu broni rekrutom

    30:40
    Czy sprytnie lawirujący do tej pory Aleksander Łukaszenka znalazł się w klinczu? Wygląda na to, że tzw. pakietnyj padchod, zawierający w sobie zarówno ofertę współpracy, jak i groźbę, dosięga białoruskiego prezydenta coraz mocniej.
  • 15. Parafianowicz: Pobór stoi głównie na ludziach z dalekich republik, by mięsem armatnim nie był biały Rosjanin z Petersburga czy Moskwy

    38:33
    - Rosją nie da się rządzić bez spokoju w stolicy i w dużych miastach - mówi Zbigniew Parafianowicz. Tłumaczy też dlaczego Samarkanda odmieniła Putina i dlaczego Rosjanie nie protestują. Przybliża rosyjski projekt Mechaniczna Pomarańcza i wyjaśnia co przemawia "za" a co "przeciw" scenariuszowi użycia broni jądrowej przez Kreml.